Książka "Zielone koktajle" została przeze mnie przywieziona do Wrocławia z Warszawskich Targów
Książki. Dzięki swojej okładce zaciekawiła mnie na tyle, że zdecydowałam się z nią zapoznać.
To poradnik o tytule sugerującym przepisy na zielone koktajle, lecz po otwarciu go przekonamy się, że
nie są one tak do końca całkiem zielone jak głosi tytuł.
Znajdziemy w niej 365 przepisów na kolorowe, pożyteczne i smaczne koktajle oraz na kilka koktajli
deserowych i lodowych w sam raz na upalne dni.
Poradnik składa się z 11 rozdziałów, w którch są opisane koktajle np. na trawienie, śniadanie,
odchudzanie... oraz niewielki "słowniczek" z pojęciami
i metodami otrzymania octu jabłkowego, różnych rodzajów mleka roślinnego, migdałowego, ryżowego...
Wyjaśnia to w prosty sposób każdemu laikowi proces otrzymania tych składników oraz udziela kilku
porad odnośnie przygotowywania półproduktów do obróbki.
Polecam, smacznego :)
Książki. Dzięki swojej okładce zaciekawiła mnie na tyle, że zdecydowałam się z nią zapoznać.

nie są one tak do końca całkiem zielone jak głosi tytuł.
Znajdziemy w niej 365 przepisów na kolorowe, pożyteczne i smaczne koktajle oraz na kilka koktajli
deserowych i lodowych w sam raz na upalne dni.
Poradnik składa się z 11 rozdziałów, w którch są opisane koktajle np. na trawienie, śniadanie,
odchudzanie... oraz niewielki "słowniczek" z pojęciami
i metodami otrzymania octu jabłkowego, różnych rodzajów mleka roślinnego, migdałowego, ryżowego...
Wyjaśnia to w prosty sposób każdemu laikowi proces otrzymania tych składników oraz udziela kilku
porad odnośnie przygotowywania półproduktów do obróbki.
Polecam, smacznego :)
Recenzja dla:
