Czytać trzy książki praktycznie na raz w ekspresowym tempie to niezły wyczyn. Tym razem czytałam powieści: "Egzorcyzmy Dory Wilk", "Na wojnie nie ma niewinnych" i "Chłopcy 3. Zguba". Całość z pewnością tworzy ciekawy zestaw. Teraz pierwsze skrzypce należą do dzieła zatytułowanego "Na wojnie nie ma niewinnych". To szósty i ostatni (aż chce się w tym miejscu krzyczeć o więcej) tom przygód Dory Wilk, której geny to niezły koktajl różnorodności.