Nadszedł
teraz czas na wcześniej zapowiadaną przeze mnie książkę
zatytułowaną “Chłopcy 3. Zguba”. Jest to trzeci tom przygód
Dzwoneczka i Chłopców. Różni się on od poprzednich części, co
nie było dla mnie zaskoczeniem. To się kiedyś Chłopcom musiało
przydarzyć.
Dzwoneczek
była na krótkich wakacjach, które prawie zakończyły się
tragedią. Po tym wydarzeniu wróżka zapada w śpiączkę, z której
budzi się po wielu miesiącach. Okazuje się wtedy, że tak dobrze
znane jej życie to tylko figiel jej własnej podświadomości, a
prawda jest całkiem inna.
Wróżka
mimo wszystko próbuje udowodnić sobie i innym, że to, co pamięta,
wydarzyło się naprawdę. Jednak nikt, kogo spotyka i kto wydaje jej
się znajomy, nie potwierdza jej słów na temat przeszłości.
Dzwoneczek usilnie próbuje dowiedzieć się, gdzie są Chłopcy.
Swoją
rolę w tym wszystkim mają Cień i Piotruś Pan. Jaką dokładnie?
Odpowiedzi
na pytania prawie zawsze mają swoją cenę, lecz jak wysoką tym
razem?
W
tym tomie świat Chłopców jest kompletnie inny. Został wywrócony
do góry nogami i przybrał szarą, a nawet czarną barwę, dodatkowo
został poddany całkowitemu przemeblowaniu. Tak to czasem... nie,
wróć... tak jest przez większą część życia, że nie jest
różowo. Dla Dzwoneczka i Chłopców przyszedł czas na zdjęcie z
nosa różowych okularów i zderzenie z prawdziwym światem. Tym, w
którym żyją inni - światem dorosłych.
W
tej części cyklu jest mniej humoru, co mnie nie dziwi, ponieważ
uważam, że w dorosłym świecie też bywa go niewiele. Jednak i
tak ten tom czyta się ekspresowo, bez poczucia czasu i zerkania na
zegarek. Skończyłam czytać w nocy, a właściwie następnego dnia
rano. Miałam świadomość, że tuż obok na półce nie ma kolejnej
części przygód. Ogarnęło mnie dziwne uczucie połączone ze
smutkiem rasowego książkoholika, bo musiałam odłożyć powieść,
dla której ryzykowałam. Testowałam, bowiem cierpliwość
nauczyciela prowadzącego lekcje, który musiał ponawiać prośbę o
odłożenie książki.
Autor
zadedykował ten tom zmarłemu Robinowi Williamsowi.
Powieść
wciąga czytelnika w świat wykreowany przez Ćwieka i sprawia, że
nie chcemy powracać do rzeczywistości.
Nie
wielu potrafi tak pisać.
Chłopcy
jeszcze powrócą.
Polecam.
Recenzja dla:
