Przejdź do głównej zawartości

"Na wojnie nie ma niewinnych" - [ Dora Wilk 6] - Aneta Jadowska

Czytać trzy książki praktycznie na raz w ekspresowym tempie to niezły wyczyn. Tym razem czytałam powieści: "Egzorcyzmy Dory Wilk", "Na wojnie nie ma niewinnych" i "Chłopcy 3. Zguba". Całość z pewnością tworzy ciekawy zestaw. Teraz pierwsze skrzypce należą do dzieła zatytułowanego "Na wojnie nie ma niewinnych". To szósty i ostatni (aż chce się w tym miejscu krzyczeć o więcej) tom przygód Dory Wilk, której geny to niezły koktajl różnorodności.

Na wojnie nie ma niewinnych

Nasza wiedźma jak zwykle ma pełne ręce roboty. Tym razem chodzi konflikt z Brunonem - przywódcą wilków z Thornu, z którym od dawna się nie dogadywała. Varg zostaje porwany przez Thornowego Alfę w czasie jej przygody w piekle. Gdy tylko się o tym dowiaduje, postanawia odnaleźć cześć jej stada, różnorakiej rodziny oraz partnera jej wilczycy. Po drodze trafia na miejsce nielegalnych walk zmiennych, których siłą werbuje lokalny alfa. Dowiaduję się też, że dotychczasowi sprzymierzeńcy już nimi nie są oraz o tym, że Brunon złożył skargi nie tylko Starszyźnie, ale też Dłoni - pełniącej funkcję sprawiedliwych sędziów w wilczym świecie.
Fany też jest w tarapatach z winy wilka.
Anioł również ma ręce pełne roboty przez sprawę z pyrką i nie tylko. W tej sprawie również Dora odgrywa swoją rolę, kiedy uświadamia Gabe'a.

Brunon zasłużył na dobrą nauczkę, ale czy ją dostanie? Wiadomo, że Dora spali wszystko, co napotka, byle tylko uratować to, co dla niej ważne - rodzinę.

Aneta Jadowska kolejny raz pokazuje, że potrafi pisać tak, aby można było płynąć z akcją, świetnie się bawić i nie tylko, a to wszystko za sprawą świata Dory Wilk i jej kompani. "Na wojnie nie ma niewinnych" to powieść zawierająca ponad pięćset stron, potrafi całkowicie oderwać człowieka od rzeczywistości (zazwyczaj tej szkolnej, jak w moim przypadku, tak już ze mną bywa przy dobrych tomiszczach).

Uważam, że treść książki jest dopracowana, okładka jest odpowiednia do zawartości. Jednym słowem - jest to dopieszczone dziecko autorki. Czekam na kolejne powieści, a tymczasem ta idzie na półkę do strefy vip, obok "Chłopców". Polecam, lecz zakończę ostrzeżeniem. Ta powieść może totalnie pochłonąć czytelnika. 



Logo Fabryka Słów

Popularne posty z tego bloga

Warszawskie Targi Książki - krótka foto relacja

Na targach byłam w sobotę, to już moje 3 targi w Warszawie. Sobota dlatego, iż chciałam nareszcie mieć  podpisaną resztę książek  Ćwieka. Szkoda mi niemożności spotkania z Anetą Jadowską i Martą Kisiel ze względów na powrót do Wrocławia. Cieszę się niezmiernie ze spotkania z Ulą Słonecką, którą pozdrawiam z Wrocławia i liczę na kolejne spotkania. :) Miło było również zobaczyć się znów z Violą Wiśniewską. Zeszło roczne targi pod pewnymi względami wydają mi się być.... Do zobaczenia następnym razem... może na targach ?

„Elena. Burzliwe lato” Nele Neuhaus

„Elena. Burzliwe lato” to kontynuacja młodzieżowej powieści Nele Neuhaus „Elena. Wygrać z losem”. Książka ta została wydana nakładem wydawnictwa Media Rodzina całkiem niedawno. W poprzednim tomie rodzice Eleny przejeli po jej dziadku spory dług, który musieli spłacać w ratach. Związek głównej bohaterki i jej ukochanego napotyka na wiele przeszkód z powodu kłótni między ich rodzinami. Drugi tom powieści opisuje dalsze losy ich młodzieńczej miłości. Wiele spraw się zmienia. Na przykład Fritzi, ukochany koń dziewczyny, jest zdrowy i bierze udział w zawodach jeździeckich. Z tego powodu Elena rzadziej spotyka się z Timem, gdyż wcześniej trening Fritziego był pretekstem do potajemnych, popołudniowych randek na łące. W szkole Elenie na złość robi znienawidzona przez nią koleżanka z klasy, która kiedyś zrobiła sobie zdjęcia z Timem i teraz się nimi wszystkim chwali. Dodatkowo ktoś potem z ukrycia pstryka fotkę naszej parze zakochanych i wrzuca ją na portal społecznościowy, gdzie pojawia...

„Szamańskie Tango”

Już dawno chciałam napisać o książce „Szamańskie tango” Anety Jadowskiej.  Jednak skutecznie  przyblokowała mnie rekonwalescencja pooperacyjna. Potem przeszkodą był półpasiec, który na koniec roku na chwilę odpuścił.  To była szansa na samorealizację poprzez czytanie i pisanie. „Szamańskie Tango” to drugi tom cyklu szamańskiego, którego akcja (tak jak w cyklu o Dorze Wilk) toczy się w Toruniu i w alternatywnym Thornie. Książka opisuje losy Witkacego i jego nastoletniej córki, która poznaje swojego ojca oraz uczy się bycia szamanką. W tym tomie Witkacy musi rozwikłać kolejną, w swojej policyjnej karierze, zbrodnię. Jednak znalezienie rozwiązania sprawy wydaje się być łatwiejsze, niż poskromienie butnej nastolatki. Na dodatek jest jeszcze pewien Sęp, który również miesza w życiu policjanta, co wprowadza jeszcze więcej chaosu. Witkacy nie ma innego wyjścia, musi zapanować nad tym bałaganem... Książka jest idealnym poprawiaczem nastroju. Zbyt szybko się...