Przejdź do głównej zawartości

Zawsze spadają na cztery łapy... "Koty" Jane Burton

Każdy, kto ma kota lub psa, to wie, że zwierzęta miewają różne humory, przeróżne potrzeby, a ludzie nie zawsze potrafią prawidłowo zrozumieć ich mowę ciała. Właśnie w niezwykły świat naszych braci mniejszych wprowadza czytelników wydana przez Wydawnictwo Olesiejuk publikacja "Koty" autorstwa Jane Burton.

Jane Burton jest miłośniczką zwierząt. Jane Burton (rocznik 1966) mieszka i pracuje w australijskim mieście Melbourne. Jej fotografie były prezentowane w wielu prestiżowych galeriach, np. w National Gallery of Victoria, Tasmanian Museum and Art Gallery, Newcastle Region Art Gallery, Monash University, Melbourne and Monash Gallery of Art. Pierwsze opublikowane przez nią prace przedstawiały zwierzęta – były one ilustracjami do książek i magazynów. Razem z mężem odwiedziła różne zakątki świata, gdzie fotografowała dziką przyrodę. Zrobiła też kilka filmów przyrodniczych dla telewizji.

"Koty" to pozycja licząca 123 strony, na których znajdują się fotografie przeróżnych ras kotów. Każdy jest ukazany w innej pozycji ciała. Obok zdjęć są zamieszczone przeróżne tematyczne ciekawostki ujęte w formie sentencji lub przysłowia, które poszerzają wiedzę o popularnych futrzakach. Jest to jednak przede wszystkim album, a nie poradnik o kotach, ale i tak w bardzo prosty sposób przekazuje cenne informacje. Fotografie są piękne, czasem zabawne. Polecam każdemu miłośnikowi kotów.



Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Olesiejuk.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„Elena. Burzliwe lato” Nele Neuhaus

„Elena. Burzliwe lato” to kontynuacja młodzieżowej powieści Nele Neuhaus „Elena. Wygrać z losem”. Książka ta została wydana nakładem wydawnictwa Media Rodzina całkiem niedawno. W poprzednim tomie rodzice Eleny przejeli po jej dziadku spory dług, który musieli spłacać w ratach. Związek głównej bohaterki i jej ukochanego napotyka na wiele przeszkód z powodu kłótni między ich rodzinami. Drugi tom powieści opisuje dalsze losy ich młodzieńczej miłości. Wiele spraw się zmienia. Na przykład Fritzi, ukochany koń dziewczyny, jest zdrowy i bierze udział w zawodach jeździeckich. Z tego powodu Elena rzadziej spotyka się z Timem, gdyż wcześniej trening Fritziego był pretekstem do potajemnych, popołudniowych randek na łące. W szkole Elenie na złość robi znienawidzona przez nią koleżanka z klasy, która kiedyś zrobiła sobie zdjęcia z Timem i teraz się nimi wszystkim chwali. Dodatkowo ktoś potem z ukrycia pstryka fotkę naszej parze zakochanych i wrzuca ją na portal społecznościowy, gdzie pojawia...

Warszawskie Targi Książki - krótka foto relacja

Na targach byłam w sobotę, to już moje 3 targi w Warszawie. Sobota dlatego, iż chciałam nareszcie mieć  podpisaną resztę książek  Ćwieka. Szkoda mi niemożności spotkania z Anetą Jadowską i Martą Kisiel ze względów na powrót do Wrocławia. Cieszę się niezmiernie ze spotkania z Ulą Słonecką, którą pozdrawiam z Wrocławia i liczę na kolejne spotkania. :) Miło było również zobaczyć się znów z Violą Wiśniewską. Zeszło roczne targi pod pewnymi względami wydają mi się być.... Do zobaczenia następnym razem... może na targach ?

„Szamańskie Tango”

Już dawno chciałam napisać o książce „Szamańskie tango” Anety Jadowskiej.  Jednak skutecznie  przyblokowała mnie rekonwalescencja pooperacyjna. Potem przeszkodą był półpasiec, który na koniec roku na chwilę odpuścił.  To była szansa na samorealizację poprzez czytanie i pisanie. „Szamańskie Tango” to drugi tom cyklu szamańskiego, którego akcja (tak jak w cyklu o Dorze Wilk) toczy się w Toruniu i w alternatywnym Thornie. Książka opisuje losy Witkacego i jego nastoletniej córki, która poznaje swojego ojca oraz uczy się bycia szamanką. W tym tomie Witkacy musi rozwikłać kolejną, w swojej policyjnej karierze, zbrodnię. Jednak znalezienie rozwiązania sprawy wydaje się być łatwiejsze, niż poskromienie butnej nastolatki. Na dodatek jest jeszcze pewien Sęp, który również miesza w życiu policjanta, co wprowadza jeszcze więcej chaosu. Witkacy nie ma innego wyjścia, musi zapanować nad tym bałaganem... Książka jest idealnym poprawiaczem nastroju. Zbyt szybko się...