Przejdź do głównej zawartości

Co nowego w styczniu na półeczke?

Styczeń to miesiąc jak zwykle zapracowany szkoła w końcu w połowie roku i czas na podciąganie ocen semestralnych, projekty z przedsiębiorczości oraz historia. A do tego wszystkiego urodziny i coraz większy brak czasu na pasje jednak, nie aż tak całkiem bez czytania w tym miesiącu się obyło, chłodnym jak to w zimie bywa. W styczniu przeczytałam takie książki:

  • "Wyjątkowy depozyt" - bardzo ciekawa oraz z odrobiną humoru
  • "Ginko. Księżycowy miesiąc"
  • "Rozkosze nocy" - mały eksperyment czytelniczy ;)
  • "Błękit i mrok" - zaległa z grudnia, strasznie nudna. 
  • "Przeznaczenie moc żywiołów" - bez komentarza
  • "Przebudzenie Arkadii" - czekam na część 2 przygód Rossy
  • "Śnieżka musi umrzeć" - świetny kryminał
  • "Miłość bez końca" - Przedpremierowo, powieść obyczajowa; love story z historią w tle. Polecam :)

Zamierzam też za jakiś czas urozmaicić trochę bloga dodając nową tematykę. Zabrać  się ostro do nauki prawa handlowego oraz przeczytać kolejne stosy świetnych powieści i nie tylko...bo chcę powrócić do robienia samodzielnie biżuterii.


A wam jak minął styczeń?

Popularne posty z tego bloga

„Elena. Burzliwe lato” Nele Neuhaus

„Elena. Burzliwe lato” to kontynuacja młodzieżowej powieści Nele Neuhaus „Elena. Wygrać z losem”. Książka ta została wydana nakładem wydawnictwa Media Rodzina całkiem niedawno. W poprzednim tomie rodzice Eleny przejeli po jej dziadku spory dług, który musieli spłacać w ratach. Związek głównej bohaterki i jej ukochanego napotyka na wiele przeszkód z powodu kłótni między ich rodzinami. Drugi tom powieści opisuje dalsze losy ich młodzieńczej miłości. Wiele spraw się zmienia. Na przykład Fritzi, ukochany koń dziewczyny, jest zdrowy i bierze udział w zawodach jeździeckich. Z tego powodu Elena rzadziej spotyka się z Timem, gdyż wcześniej trening Fritziego był pretekstem do potajemnych, popołudniowych randek na łące. W szkole Elenie na złość robi znienawidzona przez nią koleżanka z klasy, która kiedyś zrobiła sobie zdjęcia z Timem i teraz się nimi wszystkim chwali. Dodatkowo ktoś potem z ukrycia pstryka fotkę naszej parze zakochanych i wrzuca ją na portal społecznościowy, gdzie pojawia...

"Dziennik cwaniaczka. Zezowate szczęście" - Jeff Kinney

Teraz napiszę o kolejnej książce dla milusińskich. Tym razem jest to „Dziennik cwaniaczka. Zezowate szczęście”. Autorem jest Jeff Kinney. Powieść ma nieco ponad 200 stron.

"Charlotte i pierwsza miłość" - Nele Neuhaus

Po przygodach łowczyni nagród, czas na Charlotte i jej konia, który nazywa się Won Da Pie. To już czwarta część cyklu książek o dziewczynie kochającej konie, napisana przez Nele Neuhaus, która jest też autorką uwielbianych przeze mnie kryminałów. „Charlotte i pierwsza miłość” potraktowałam jako odskocznię od bardziej wymagających lektur, pogrążyłam się w lekturze dla relaksu. W tym tomie nasza Charlotte i jej koń, oprócz oczekiwania na przeprowadzkę do nowej stadniny, mają okazję wystąpić na pierwszych swoich zawodach. Jak im pójdzie? Dziewczyna również nawiązuje mocniejsze więzi z Katie oraz szczególną z Simonem, jednak kłóci się bardzo często ze swoją najlepszą przyjaciółką Doro. Znają się od dziecka, więc jest zaskoczona jej zachowaniem. Jednak Charlotte, mimo sprzeczek z Doro, nadal dzielnie walczy o stadninę i jej przyszłość. Grupa ludzi chce zmienić charakter stadniny na model skupiający się na jednej dziedzinie jeździeckiej. Na najbliższym zebraniu rady rozstrzygn...