„Śnieżka musi umrzeć” to kolejny
kryminał z serii „Gorzka Czekolada”, który miałam przyjemność
czytać. Jest ona powiązana z dwoma poprzednimi powieściami Nele
Neuhaus: „Przyjaciele po grób” i „Głębokie rany”. Z
informacji na okładce dowiadujemy się, że jest to pierwszy
kryminał z tej serii, mimo to uważam, że lepiej przeczytać go
jako trzecią część dlatego, że wydarzenia w tej powieści
następują po „Przyjaciele po grób” i „Głębokie rany”.
Tobias Sartorius został skazany za
morderstwo dwóch nastolatek, które dobrze znał. Wszystkie poszlaki
wskazywały na niego. Po dziesięciu latach wychodzi na wolność -
wraca do rodzinnego domu i ojca. Na miejscu czeka go wiele
niespodzianek. Sąsiedzi przypominają mu o wydarzeniach sprzed lat.
Wytykają go palcami, na ścianie domu wypisują obraźliwe hasła i
w sklepie nie chcą obsłużyć jego ojca. Wkrótce poznaje Amelie,
nastolatkę, która zachowuje się inaczej niż wszyscy mieszkańcy
miasteczka.
Amelie jest przyjazna, chce pomóc Tobiasowi i w tym celu szuka informacji o sprawie morderstw nastolatek. Jej przyjaciel, Thies – chłopiec z autyzmem, który prawie nie mówi, pewnego dnia przynosi obrazy, których Amelie zobowiązuje się nie oglądać. Jednak ciekawość dziewczyny zwycięża i rozwija płótna, na których są namalowane przerażające sceny. Nastolatka szuka punktu obserwacyjnego, z którego autor obrazów obserwował wydarzenia rozgrywające się w czasie miejscowego festynu. Dziewczyna domyśla się, że autorem szokujących obrazów jest jej przyjaciel, który następnego dnia pokazuje sekretne miejsce, w którym spoczywa mumia Królewny Śnieżki. Po tym wydarzeniu chłopak i dziewczyna tajemniczo znikają...
Amelie jest przyjazna, chce pomóc Tobiasowi i w tym celu szuka informacji o sprawie morderstw nastolatek. Jej przyjaciel, Thies – chłopiec z autyzmem, który prawie nie mówi, pewnego dnia przynosi obrazy, których Amelie zobowiązuje się nie oglądać. Jednak ciekawość dziewczyny zwycięża i rozwija płótna, na których są namalowane przerażające sceny. Nastolatka szuka punktu obserwacyjnego, z którego autor obrazów obserwował wydarzenia rozgrywające się w czasie miejscowego festynu. Dziewczyna domyśla się, że autorem szokujących obrazów jest jej przyjaciel, który następnego dnia pokazuje sekretne miejsce, w którym spoczywa mumia Królewny Śnieżki. Po tym wydarzeniu chłopak i dziewczyna tajemniczo znikają...
Czy Amelie i Thies się odnajdą? Czy
wyjaśni się sprawa morderstw z sprzed dziesięciu lat?
Tego dowiecie się w trakcie lektury
„Śnieżka musi umrzeć”.
Czytając powieść Nele Neuhaus mamy
możliwość zapoznania się z wydarzeniami z perspektywy kilku
bohaterów. Autorka wciąż nas zaskakuje niespodziewanym rozwojem
spraw. Gdy myślimy, że jesteśmy blisko rozwiązania zagadki, to
nagle pojawiają się nowe poszlaki. Powieść jest napisana lekko, a
przy okazji trzyma ciągle w napięciu, dzięki temu książkę czyta
się jednym tchem. Polecam.
Za książkę dziękuje
Wydawnictwu Media Rodzina.
Tytuł:”Śnieżka musi umrzeć”
Autor: Nele Neuhaus
Wydawnictwo: Media Rodzina
Ilość stron: 520
Gatunek: Kryminał
Ocena: 10/10