Przejdź do głównej zawartości

Warszawskie Targi Książki - krótka foto relacja








Na targach byłam w sobotę, to już moje 3 targi w Warszawie. Sobota dlatego, iż chciałam nareszcie mieć  podpisaną resztę książek  Ćwieka. Szkoda mi niemożności spotkania z Anetą Jadowską i Martą Kisiel ze względów na powrót do Wrocławia. Cieszę się niezmiernie ze spotkania z Ulą Słonecką, którą pozdrawiam z Wrocławia i liczę na kolejne spotkania. :)
Miło było również zobaczyć się znów z Violą Wiśniewską.
Zeszło roczne targi pod pewnymi względami wydają mi się być....

Do zobaczenia następnym razem... może na targach ?

Komentarze

  1. mam nadzieję że kolejnym razem wybiorę się na targi :)
    s-busz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

„Elena. Burzliwe lato” Nele Neuhaus

„Elena. Burzliwe lato” to kontynuacja młodzieżowej powieści Nele Neuhaus „Elena. Wygrać z losem”. Książka ta została wydana nakładem wydawnictwa Media Rodzina całkiem niedawno. W poprzednim tomie rodzice Eleny przejeli po jej dziadku spory dług, który musieli spłacać w ratach. Związek głównej bohaterki i jej ukochanego napotyka na wiele przeszkód z powodu kłótni między ich rodzinami. Drugi tom powieści opisuje dalsze losy ich młodzieńczej miłości. Wiele spraw się zmienia. Na przykład Fritzi, ukochany koń dziewczyny, jest zdrowy i bierze udział w zawodach jeździeckich. Z tego powodu Elena rzadziej spotyka się z Timem, gdyż wcześniej trening Fritziego był pretekstem do potajemnych, popołudniowych randek na łące. W szkole Elenie na złość robi znienawidzona przez nią koleżanka z klasy, która kiedyś zrobiła sobie zdjęcia z Timem i teraz się nimi wszystkim chwali. Dodatkowo ktoś potem z ukrycia pstryka fotkę naszej parze zakochanych i wrzuca ją na portal społecznościowy, gdzie pojawia...

"Obłędna szesnastka" - Janet Evanovich

Stephanie Plum to wykreowana przez Janet Evanovich bohaterka cyklu powieści sensacyjno-humorystycznych. Seria ma już szesnaście przetłumaczonych tomów, a każdy z nich można czytać odrębnie. Przeczytałam każdy z nich, czasem nawet po dwa razy.