Przejdź do głównej zawartości

"Przerwana cisza" - Michalina Dzierżęga

Już od świąt trochę czasu upłynęło, szkoła w trakcie nadrabiania, ale chwila czasu się znalazła i o to efekty ;)

Przeczytałam już kilka książek napisanych przez młode polskie pisarki. Tym razem sięgnęłam po powieść Przerwana cisza, której autorką jest Michalina Dzierżęga. Nie spodziewałam się wielkiej rewelacji. Okazało się, że moje przeczucia były słuszne, chociaż opis na okładce brzmi jak zapowiedź ciekawej historii.




Główną bohaterką jest Adrianna (Ria), którą poznajemy w momencie, gdy budzi się w zupełnie obcym miejscu. Następnie nieznajoma i bardzo tajemnicza kobieta o imieniu Liliana informuje ją, że to wszystko dzieje się z powodu amnezji.
Wkrótce dowiaduje się więcej o samej sobie. Poznaje Mateusza i Kamila i już po kilku dniach wraz z nimi ćwiczy swoje umiejętności fizyczne oraz te nadnaturalne, między innymi telekinezę, lewitację i inne parapsychologiczne sztuczki. Postanawia więc poznać prawdę o tym, kim była przed amnezją. W tym celu wypytuje mieszkańców dziwnego budynku, lecz nie przynosi to pożądanych efektów, więc postanawia uciec i poszukać informacji na zewnątrz. Dzięki ucieczce poznaje Aarona, którego widziała w swoim śnie i którego obdarza zaufaniem, chociaż nie potrafi tego uzasadnić. Udaje się wraz z nim do szkoły o nazwie Exponentia, w której chłopak się uczy razem z wieloma innymi czarodziejami. Uczniowie w tej placówce są podzieleni na cztery grupy: ogień, powietrze, woda i ziemia.
Podczas pobytu w tej szkole dla czarodziejów nasza bohaterka miewa przedziwne sny, które wydają się być wspomnieniami z przeszłości. Stara się też ukrywać wytatuowaną rycinę. Ma świadomość, że jest to znak rozpoznawczy osób, które zabiły z zimną krwią czarodzieja i nie żałują tego czynu. Jednak nie udaje jej się długo trzymać tego w tajemnicy. Wszystko z powodu chłopaka o imieniu Bastian, który jest wobec niej bardzo nachalny. Aaron próbuje odpędzić od niej natręta i wtedy Ria niespodziewanie mdleje pod wpływem jednego ze wspomnień ze swojego dawnego życia.
Po tym zajściu bohaterka budzi się i dowiaduje, że jej tajemnica wyszła na jaw i zostanie ukarana. Na szczęście udaje jej się zbiec do łowców. Postanawia uśmiercić człowieka, który stoi na czele tej organizacji i którego nienawidzi za to, że skazał ją bez możliwości sprzeciwu. Postanawia również przywrócić życie Aleksie, w której ciele, jak się dowiedziała, zamiast duszy jej siostry jest ich matka.
Akcja z początku płynie jak nurt leniwej rzeki. Po pewnym czasie nieco przyspiesza, lecz jest niestety przewidywalna, a przez to bardzo nużąca. Uważam, ze główna bohaterka za łatwo, bez większego wysiłku opanowuje różne sztuki magiczne. Poza tym irytuje swoim aroganckim sposobem bycia. Bohaterowie drugoplanowi są potraktowani przez autorkę bardzo po macoszemu, brakuje wgłębienia się w ich charaktery, przez co wydają się wręcz sztuczni. O ile można przymknąć oko na wady dotyczące fabuły i postaci, to styl tej powieści pozostawia wiele do życzenia. Książka poza tym posiada kilka „kwiatków”, na które można się pożalić pani Agnieszce, korektorko-redaktorce. Czytając tę powieść, nie sposób nie zwrócić również uwagi na uderzające podobieństwo części fabuły do twórczości pani J.K Rowling. Michalina Dzierżęga to młoda pisarka, więc z pewnością jest pod wpływem uznanej już wcześniej literatury, tak jak każda debiutantka. Jednakże w tym przypadku podobieństwo jest zbytnio rażące. Niestety to kolejny raz, gdy spotkałam u polskiej autorki wręcz kopię powieści innego autora. Nie oznacza to jednak, że z tego powodu trzeba z góry skreślać wszystkie polskie książki z gatunku fantastyki. Osobiście jednak zacznę podchodzić jeszcze bardziej sceptycznie do kolejnych powieści młodych polskich pisarek.

Recenzja dla:

Nastek

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„Elena. Burzliwe lato” Nele Neuhaus

„Elena. Burzliwe lato” to kontynuacja młodzieżowej powieści Nele Neuhaus „Elena. Wygrać z losem”. Książka ta została wydana nakładem wydawnictwa Media Rodzina całkiem niedawno. W poprzednim tomie rodzice Eleny przejeli po jej dziadku spory dług, który musieli spłacać w ratach. Związek głównej bohaterki i jej ukochanego napotyka na wiele przeszkód z powodu kłótni między ich rodzinami. Drugi tom powieści opisuje dalsze losy ich młodzieńczej miłości. Wiele spraw się zmienia. Na przykład Fritzi, ukochany koń dziewczyny, jest zdrowy i bierze udział w zawodach jeździeckich. Z tego powodu Elena rzadziej spotyka się z Timem, gdyż wcześniej trening Fritziego był pretekstem do potajemnych, popołudniowych randek na łące. W szkole Elenie na złość robi znienawidzona przez nią koleżanka z klasy, która kiedyś zrobiła sobie zdjęcia z Timem i teraz się nimi wszystkim chwali. Dodatkowo ktoś potem z ukrycia pstryka fotkę naszej parze zakochanych i wrzuca ją na portal społecznościowy, gdzie pojawia...

Warszawskie Targi Książki - krótka foto relacja

Na targach byłam w sobotę, to już moje 3 targi w Warszawie. Sobota dlatego, iż chciałam nareszcie mieć  podpisaną resztę książek  Ćwieka. Szkoda mi niemożności spotkania z Anetą Jadowską i Martą Kisiel ze względów na powrót do Wrocławia. Cieszę się niezmiernie ze spotkania z Ulą Słonecką, którą pozdrawiam z Wrocławia i liczę na kolejne spotkania. :) Miło było również zobaczyć się znów z Violą Wiśniewską. Zeszło roczne targi pod pewnymi względami wydają mi się być.... Do zobaczenia następnym razem... może na targach ?

„Szamańskie Tango”

Już dawno chciałam napisać o książce „Szamańskie tango” Anety Jadowskiej.  Jednak skutecznie  przyblokowała mnie rekonwalescencja pooperacyjna. Potem przeszkodą był półpasiec, który na koniec roku na chwilę odpuścił.  To była szansa na samorealizację poprzez czytanie i pisanie. „Szamańskie Tango” to drugi tom cyklu szamańskiego, którego akcja (tak jak w cyklu o Dorze Wilk) toczy się w Toruniu i w alternatywnym Thornie. Książka opisuje losy Witkacego i jego nastoletniej córki, która poznaje swojego ojca oraz uczy się bycia szamanką. W tym tomie Witkacy musi rozwikłać kolejną, w swojej policyjnej karierze, zbrodnię. Jednak znalezienie rozwiązania sprawy wydaje się być łatwiejsze, niż poskromienie butnej nastolatki. Na dodatek jest jeszcze pewien Sęp, który również miesza w życiu policjanta, co wprowadza jeszcze więcej chaosu. Witkacy nie ma innego wyjścia, musi zapanować nad tym bałaganem... Książka jest idealnym poprawiaczem nastroju. Zbyt szybko się...